Na skróty
Ofiarowanie Pańskie - Święto Matki Boskiej Gromnicznej
Ofiarowanie Pańskie - Święto Matki Boskiej Gromnicznej
Na Gromniczną jest prześliczna sanna.
Przelata lasami z archaniołami Maryja Panna
Już gromnice – wilcze świece w chaszczach.
Podróżnych i sanie Maryja ochrania
Niebieskim płaszczem.
Po ogień Twój święcony
Wiszący nad woskiem gromnic,
Przez las kolący i wyjące wilki,
Idę bez wszelkiej obrony (…)
Kazimiera Iłłakowiczówna
W minionych latach życie znaczącej większości mieszkańców Rudnik i okolic było związane głównie z rolą. Od pór roku zależało, kiedy i jakie prace były wykonywane. Chleb był wynikiem ciężkiej pracy chłopów. Na osiągnięcie dobrych plonów duży wpływ miały m.in. sprzyjające warunki atmosferyczne czy brak niekorzystnych wydarzeń losowych. Gdyby choć jeden z tych czynników zawiódł cała rodzina była narażona na niedostatek pożywienia. Obserwowano więc przyrodę i starano się przewidywać jakie będą przyszłe dni. Na bazie tych obserwacji powstały liczne powiedzenia:
„Gdy słońce świeci jasno w Gromnicę, to przyjdą większe mrozy i śnieżyce.”
„Jak przyjdzie Szymona i Judy, zagoń bydło z pola do budy.”
„Kto sieje jarkę po świętym Wojciechu, to lepiej żeby ją trzymał w miechu.”
Imiona, które pojawiają się w powiedzeniach lub nazwy („Gromnica”) nawiązują do wspomnień liturgicznych świętych, uroczystości kościelnych oraz świąt. Jedno z powiedzeń dotyczy dnia drugiego lutego. Miał on swoje szczególne znaczenie. To dzień przełomu. Był uznawany za środek zimy, od którego oczekiwano na wiosnę z jej pierwszymi burzami.
Na ten sam dzień przypada jedno z najdawniejszych świąt chrześcijańskich – Objawienie Pańskie. Powszechnie jest ono jednak znane pod ludową nazwą - Matki Bożej Gromnicznej. W tym dniu podczas nabożeństw święci się duże woskowe świece zwane gromnicami. Zabranymi do domu kreślono znak krzyża na suficie lub drzwiach, na znak prośby o to, by zło nie wdarło się „pod strzechę”.
Zapalone podczas burzy i ustawione przy oknie świece miały stanowić ochronę przed uderzeniem pioruna. W czasach, gdy zabudowę wsi stanowiły drewniane chaty z dachem ze słomy, pożary spowodowane przez wyładowania atmosferyczne były powszechne i stanowiły duże zagrożenie.
Szczególnie w miesiącu lutym wierzono, że Matka Boża ochrania wsie przed wilkami odstraszając je płomieniem świecy. Patrząc na obraz Piotra Stachiewicza (pierwowzór do kopii ze zdjęcia) właśnie taką scenę możemy dostrzec. Istnieje również legenda mówiąca o przypadkowym spotkaniu Maryi z chłopami, którzy planowali odwet na wilku za wyrządzone straty w zagrodzie. Gdy Ją spotkali, zapytali czy nie widziała tego zwierzęcia. Ona jednak odparła, by poszli szukać wilka we własnych sercach a tego, którego szukają i tak im nie wyda. Opierając się na obu tych wątkach możemy tu mówić o ochronie ludzi i zwierząt.
Opracował - Michał Włoch (GOKSiR w Rudnikach)
Zdjęcie przedstawia kapliczkę z kopią obrazu „Matka Boża Gromniczna” autorstwa Romualda Cieśli znajdującą się w miejscowości Cieśle (gmina Pątnów). Oryginał obrazu namalował Piotr Stachiewicz.